poniedziałek, 16 maja 2011

Nie bój się

Hoho, nie było mnie prawie miesiąc. :)
A to dlatego, że szukałam poprzeczki. Jak już znalazłam poprzeczkę, szukałam wysokości, na której warto/należy ją zawiesić. Doszłam do wniosku, że jeśli z kimkolwiek się w życiu mierzyć, kogokolwiek próbować pokonać, to tylko samego siebie.
Poprzeczka zawieszona.
Szukajcie swojej. A potem zamknijecie oczy i poczujcie, w którym miejscu powinna zawisnąć.

"We wczesnej młodości każdy z nas wie, jaki jest jego własny mit (...). W tym okresie wszystko jest jasne, możliwe, nie boimy się marzyć i pragnąć tego, co chcielibyśmy uczynić z naszym życiem"
P. Coelho, Alchemik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz